Dobra jest siłownia

0
814
Rate this post

Dobra jest siłownia, o ile trenuje się wytrzymałość siłową: małe i średnie obciążenia, 15 do maksymalnie 25 powtórzeń w serii lub trening obwodowy, czyli ćwiczenia na różne grupy mięśniowe bez przerw odpoczynkowych w trakcie obwodu.
Cudowne są moje ukochane sztuki walki, ale nie każdemu pasuje dość rygorystyczny trening i możliwość zostania poobijanym. Niektórzy chwalą sobie jogę, ale na efekty przyjdzie tu poczekać.
Można także ćwiczyć domowym sposobem. To także jest cenne i może przynieść rezultaty, o ile będziemy konsekwentni. Trzeba przygotować miniplan treningowy (naprawdę zajmie to 30 minut, żeby wyznaczyć cele ćwiczeń i zastanowić się, jak realnie je osiągnąć). I zaczynamy.
Czy wybierzemy biegi, jazdę na rowerze, rolkach czy ćwiczenia siłowe, ważne jest, aby stopniowo i rozsądnie zwiększać długość ćwiczeń i tempo/ilość powtórzeń. Przed każdą aktywnością konieczna jest rozgrzewka, o której często się zapomina. 12 – 15 minut sprawia, iż nasze ciało jest gotowe do wysiłku i mniejsza jest szansa złapania kontuzji. Tak samo po każdym treningu warto jest poświęcić chwilę na rozciąganie i rozluźnienie mięśni.
Bieganie: najważniejszą chyba kwestią w przypadku biegania są dobre buty z żelową wkładką, przykładowo firmy Asics. Proponuję biegać w parkach, laskach, a nie wzdłuż ulic, gdzie stężenie tlenku ołowiu jest najwyższe. Początkowo należy utrzymywać spokojne tempo i nie szarżować, po jakimś czasie można zacząć biegać interwałami (szybciej, wolniej, 100 metrów sprintem, znów wolniej, wbiec pod górkę itp.).
Ćwiczenia mięśni brzucha. Jeśli zależy nam na ładnie wyglądającym brzuchu, polecić można tzw. “6 Wadera” – dokładnie rozpisany codzienny trening na mięśnie brzucha. Dodatkowo warto ćwiczyć dolne partie brzucha, najczęściej zapominane i najtrudniejsze do wyćwiczenia. Jedna uwaga do ćwiczeń brzucha. Wszelkie aktywności należy wykonywać bardzo dokładnie, w spokojnym tempie, nie szarpiąc. Mamy być zdrowi, a nie nadwyrężyć kręgosłup.