Proces słyszenia zależy od wielu następujących po sobie zjawisk zapoczątkowanych wniknięciem fal dźwiękowych do zewnętrznego kanału słuchowego i wywołaniem wibracji błony bębenkowej, które w postaci fal rezonansowych są w uchu środkowym mechanicznie przeniesione i wzmocnione przez młoteczek, kowadełko i strzemiączko do błony okienka owalnego kanału przedsionkowego ślimaka. Z kolei wibracje błony otworu owalnego wzbudzają w perylimfie kanałów przedsionkowego i bębenkowego fale ciśnienia, przenoszone następnie poprzez błony podstawną i przedsionkową do endolimfy kanału ślimaka, co mechanicznie pobudza komórki włosowate narządu Cortiego. Zapoczątkowane w sąsiadujących dendry- tach impulsy zostają przewodzone przez nerw słuchowy do pól słuchowych kory mózgowej i wywołują wrażenia słyszenia. Powstałe w perylimfie fale ciśnieniowe rozpraszają się w końcu dzięki odpowiednim ruchom pulsacyjnym błony okienka okrągłego u podstawy kanału bębenkowego. Nie wyjaśniono ostatecznie licznych aspektów procesu słyszenia. Dźwięk odczuwany przez ucho ludzkie ma trzy właściwości: wysokość, czyli częstotliwość, wyrażającą się liczbą cykli lub wibracji czystego tonu na sekundę; Nośność, czyli amplitudę cykli czy wibracji, oraz jakość, czyli brzmienie, która zależy od podtonów wytworzonych wraz z tonem podstawowym. Zgodnie z zaakceptowaną powszechnie teorią możemy odróżniać różnice w wysokości, czyli częstotliwości, dzięki temu, że niektóre włoski są silniej pobudzone niż inne, co zależy od pewnych właściwości błony podstawnej. Błona ta ma szerokość ok. 0,04 mm od końca przylegającego do okienka- owalnego i stopniowo się rozszerza na drugim końcu; jej napięcie stopniowo maleje w kierunku szerszego końca.