Przedstawiciel tego rzędu Dictyostelium discoideum zaczyna swój cykl życiowy jako grupa pojedynczych wolno żyjących ameb, które znajdują się w wilgotnej glebie. W laboratorium można je badać w hodowli na wilgotnym agarze. Migrują one po agarze odżywiając się bakteriami i dzieląc się szybko. Gdy wyczerpie się zapas pokarmu przestają się dzielić i zachodzi w nich drastyczna zmiana zarówno w wyglądzie, jak i w zachowaniu. Z typowych komórek ameboidalnych o nieregularnych kształtach stają się one komórkami gładkimi, wydłużonymi, o kształtach opływowych. Początkowo poruszają się niezależnie, lecz wkrótce zaczynają się skupiać i tworzą strumienie skierowane do położonych centralnie ośrodków agregacji. Ośrodkami agregacji są grupy komórek wydzielających substancję hormonopodobną akrazynę. Nowsze dane wskazują, że akrazyna jest cyklicznym AMP, ważnym nukleotydem, który, jak się wydaje, odgrywa rolę w czynności hormonalnej w wielu tkankach kręgowców i bezkręgowców. Ameby skupiają się w centrum agregacji, tworząc cylindryczne twory o długości kilku milimetrów, zwane pseudoplazmodiami. W miarę wydłużania się pseudoplazmodia przechylają się niejako w jedną stronę i ?ślizgają się” po agarze, pozostawiając za sobą śluzowaty ślad. Takie pseudoplazmodium bardzo przypomina małego ślimaka. Grupa niezależnych komórek wytworzyła teraz wielokomórkowy organizm o wyraźnie nowych właściwościach. Jeżeli ameby będące w fazie wolnożyjącej, pobierające pokarm, zgarnie się w grudkę, to rozproszą się one szybko bez śladu przyczepności. I odwrotnie, jeśli rozproszymy lub delikatnie rozgnieciemy przemieszczające się pseudoplazmodia, to uzyskamy poszczególne ameby; w ciągu kilku minut te rozdzielone komórki skupiają się ponownie i odtwarzają ?śliniaczka”. Wyraźnie więc widać, że przyczepność poszczególnych komórek różni się zasadniczo w obu fazach.